Praca wre! W budynku po biurach Geodezji przy ul. Konopnickiej 22 od rana do późnego wieczora młodzi wolontariusze uwijają się jak w ukropie, a lokal zaczyna wyglądać coraz lepiej. Kilkanaście osób zaangażowało się w przygotowanie ścian. Zdzieranie starej strukturalnej tapety, usuwanie starego kleju, szpachlowanie dziur zajęło kilka dni. Obecnie najtrudniejszy etap to odświeżenie korytarza i hallu. Nakładanie tynku wymaga szybkości i precyzji. Trzeba też dokładnie zabezpieczyć sufity i kafelki na podłodze. Ogromnym wyzwaniem są łuki, kaloryfery i rury których wszędzie pełno. Do tego korytarz ma mnóstwo wnęk i mniejszych i większych ścianek. A tynk schnie szybko. “Staramy się jak możemy, a coraz bardziej widoczne efekty motywują do dalszej pracy” zgodnie stwierdzają Bartek Marzyński i Maks Pawłowski, którzy pod nadzorem Filipa Woźniaka zajmują się tą częścią prac.
Równolegle w największej sali, która została wcześniej odmalowana, Dawid Tarczyński, Przemek Chorostecki i Patryk Grocki kładą panele. “To stary budynek, jest dużo wnęk, nierówności, dużo precyzyjnej roboty. Musieliśmy też zakleić dziury w starej podłodze. Ale już bliżej niż dalej, do świąt panele powinny być gotowe” mówi Kuba Woźniak koordynujący prace remontowe.
“Przez ostanie dwa tygodnie prace nabrały niesamowitego tempa i od razu widać efekty” cieszy się Pamela Śliwińska i zaraz dodaje: “wszystko dzięki temu, że mamy taką zgraną grupę: Dawid i Ola Łazuch, Weronika Warszawska, Jagoda Jurkiewicz, Michał Bieniek, Ada Żukowska, Marta Grodzki, Olga Tylutki, Kasia Michalska, Monika Wankiewicz, Maciek Chrabąszcz, Magda Szewczyk, Ola Leżoń, Patryk Wojdyła i wielu wielu innych wolontariuszy.”
Na drugą połowę kwietnia zaplanowano zajęcie się listwami podłogowymi, wykańczaniem mebli, tapicerowaniem kanap. Przed młodymi budowlańcami jeszcze montaż i zakup oświetlenia i wiele drobnych prac związanych z dekorowaniem i wyposażeniem pomieszczeń.
“Do końca kwietnia na pewno skończymy “brudną” część remontu i nareszcie będzie można wrócić do organizowania spotkań i zajęć na miejscu. Podziwiam zaangażowanie wolontariuszy. Niektórzy spędzają tu każdą wolną chwilę, to niesamowite jak młodzież potrafi się zaangażować. Nie możemy się doczekać, kiedy wszystko już będzie gotowe. Natomiast oficjalne otwarcie zaplanowaliśmy na 22 czerwca” mówi Barbara Zwierzyńska.
Centrum Aktywności Społecznej Wulkan przy Konopnickiej to wspólny projekt Stowarzyszenia Kaczawskiego i Stowarzyszenia Nasze Rio realizowany w ramach Programu Lokalne Partnerstwa PAFW. Lokal przy ul. Konopnickiej będzie wspólną siedzibą Klubu Seniora MOPS oraz Centrum Wulkan, co mamy nadzieję zaowocuje wspaniałą integracją międzypokoleniową pomiędzy złotoryjskimi seniorami i młodzieżą.
